Na blogu jest już przepis na klasycznego Snikersa na kruchym miodowym cieście z kremem budyniowym, jednak ostatnio szukając inspiracji natknęłam się na wersję siostry Anastazji na kakaowym biszkopcie z kremem maślanym i orzechową wkładką. Oczywiście musiałam spróbować co z tego wyjdzie, a że wyszło przepysznie to zostawiam Wam przepis, bo jestem pewna, że zachwycicie się połączeniem ciemnego biszkoptu z kremem, kajmakiem i chrupiącymi orzechami.
Biszkopt:
5 jaj
4 łżki mąki pszennej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3/4 szklanki cukru
szczypta soli
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z solą, gdy piana będzie gęsta dodajemy stopniowo cukier i ubijamy aż się całkowicie rozpuści. Następnie dodajemy żółtka i miksujemy do połączenia. Mąkę, kakao i proszek do pieczenia mieszamy ze sobą, a następnie wsypujemy do masy jajecznej i miksujemy na najmniejszych obrotach miksera tylko do połączenia. Wykładamy do blaszki (23x33cm) wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 170 st. C i pieczemy ok 35 minut do tzw suchego patyczka.
Warstwa orzechowa:
25 dag mielonych orzechów (użyłam włoskich)
3/4 szklanki cukru pudru
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 białek
szczypta soli
Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy z solą, a gdy piana będzie gęsta dodajemy stopniowo cukier, cały czas miksując. Na koniec wsypujemy mąki wymieszane ze zmielonymi orzechami oraz proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy szpatułką. Ciasto przekładamy do blaszki (23×33 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez ok. 25 min. w 180 st.
ciąg dalszy na następnej stronie