Adam postanowił wymienić przepaloną żarówkę w kuchni, która co kilka dni gasła bez wyraźnej przyczyny.
Po jej wykręceniu zauważył, że wnętrze oprawy było niepokojąco ciepłe, a przewody wyglądały na nadtopione.
Postanowił dokładnie przyjrzeć się konstrukcji żarówki LED, którą wcześniej kupił przez internet od nieznanego producenta.
Ku jego zdziwieniu, w plastikowej obudowie znalazł… układ scalony wyglądający na moduł Wi-Fi.
Po konsultacji ze znajomym elektronikiem dowiedział się, że była to najprawdopodobniej mikrokamera z możliwością łączenia się z siecią.
Adam natychmiast wyrzucił żarówkę i zgłosił sprawę do UOKiK.
Wskazówki dotyczące „serwowania i przechowywania”:
Zawsze kupuj sprzęt elektryczny od zaufanych producentów.
Sprawdzaj oznaczenia CE i deklaracje zgodności.
W przypadku dziwnego zachowania urządzenia (np. nadmiernego nagrzewania) – natychmiast odłącz je od zasilania.
Nigdy nie zostawiaj podejrzanego sprzętu bez nadzoru.
Warianty (czyli inne przypadki):
W ostatnich latach notowano przypadki żarówek z ukrytymi mikrofonami i kamerami, sprzedawanych jako „inteligentne oświetlenie”.
Niektóre urządzenia mogą wyglądać identycznie jak legalne wersje, lecz działają jak narzędzia szpiegowskie.
FAQ
