Reklama

Jeśli zobaczysz kogoś z takim tatuażem na ręce, lepiej wiedz, co on oznacza.

Wytatuowanie sobie tej czerwonej nici to często coś więcej niż chwilowa moda. To dyskretny sposób na wyrażenie głębokiego przekonania, na noszenie w sobie silnej wiary.

To także sposób na oddanie hołdu przeszłej, obecnej lub przyszłej relacji. Albo po prostu na wiarę w coś większego od nas samych.

We Francji ten tatuaż zaczyna pojawiać się w salonach. Nic dziwnego: w świecie, w którym wszystko dzieje się szybko, w którym związki są czasami szybko konsumowane, ten obraz zaprasza nas do zwolnienia… do nadziei.

A ty, co byś zrobił, gdybyś zobaczył ten tatuaż na czyjejś dłoni?
Może byś się uśmiechnął, myśląc o tej azjatyckiej legendzie. Może uznałbyś to za znak lub po prostu zbieg okoliczności.

Jedno jest jednak pewne: ta mała czerwona nić nie pozostawia nikogo obojętnym.

Więc następnym razem, gdy go zobaczysz, pamiętaj, że może po prostu opowiada cichą historię miłości, tajemnicy i nadziei.

Reklama
Reklama

Reklama