„Och, przepraszam, panienko. Ten uśmiech nie był nie na miejscu. Po prostu bez względu na to, co życie ci przyniesie, widok promiennej młodej kobiety zawsze rozjaśnia dzień starszego mężczyzny. »
Poruszony szczerością Leona, biegacz złagodniał. Po czym lekko pocałowała go w policzek i odeszła.
Zaskoczony Maurice wybucha śmiechem.
zobacz więcej na następnej s
Reklama